Roger Kilbourne posiada wyjątkowy dar. Może przenosić się do
krainy Umarłych i rozmawiać z ludźmi, którzy w niej przebywają. Niezwykła
zdolność nie sprawia jednak, że jego życie jest prostsze, wręcz odwrotnie.
Przez wiele lat jego wuj wykorzystywał go, aby wyłudzić od ludzi pieniądze na
wiejskich jarmarkach, aż w końcu chłopakowi udaje się uciec. Gdy wszystko zdaje
się układać jak należy i Roger zdobywa pracę w pałacowej pralni, sytuacja
zaczyna się komplikować. Bezpieczeństwo, którego tak pragnął i myślał, że
wreszcie je ma, było tylko pozorne. Beznadziejnie zakochuje się w dwórce
królowej, lady Cecilii, a na dodatek władczyni dostrzega w nim potencjał i
zostaje wciągnięty w pałacowe intrygi. Roger zaczyna jednak wykorzystywać swój
dar wedle swojego uznania, ryzykując naruszenie równowagi w świecie i
sprowadzając umarłych do świata żywych.
Anna Kendall stworzyła fantastyczny świat, którym rządzą…
kobiety. Tak, kobiety. W ,,Na drugą stronę” to właśnie płeć piękna
jest u władzy i to królowa jest najważniejsza. Krainy rządzone przez mężczyzn
uważane są za barbarzyńskie. Jednak jeśli to kobieta rządzi, nie może się obyć
bez intryg i nieczystych zagrań, żeby pokazać swoją siłę, która nie wynika z
pewnością z noszenia strojnej sukni, a bystrego umysłu i sprytowi. Królowa
Caroline, której służy Roger bezwzględnie dąży do swoich celów, bez względu na
środki. Pragnie władzy i potęgi, której jej matka nie chce jej oddać. Można się
domyślić, że władza sprawowana przez dwie królowe na raz jest nie tylko problematyczna,
ale i śmiertelnie niebezpieczna.
Różnorodność bohaterów i ich wielowymiarowość nie daje
powodu do narzekań, nawet jeśli główny bohater jest czasem wręcz uroczo
nieporadny, jak na zagubionego nastolatka przystało. Moją największą sympatię
zyskała jednak Maggie, przyjaciółka Rogera i pomoc kuchenna w pałacu. Może i
nie posiadała tytułu szlacheckiego, ale z pewnością mogła się pochwalić silnym
charakterem i błyskotliwością. Śmiem twierdzić, że bez niej Roger mógłby sobie
nie poradzić. Kolejną postacią kobiecą, która mnie urzekła, jest królowa
Caroline, bezwzględna i piekielnie inteligentna władczyni, która nie cofnie się
przed niczym, aby osiągnąć swoje cele. Kobieta z władzą w rękach może być
równie okrutna, co mężczyzna.
Akcja książki jest wartka i wciągająca. Świat wykreowany
przez autorkę jest nieco mroczny, magiczny i tajemniczy, a zarazem różnorodny.
Najbardziej zapadająca w pamięć jest jednak kraina Umarłych, lekko niepokojąca,
jednocześnie podobna do świata żywych i kompletnie od niego różna. No i
oczywiście Wrzosowisko Duszorośli, najbardziej niezwykłe miejsce opisane w
książce. I najbardziej zatrważające w tej swojej niezwykłości.
Podsumowując, ,,Na drugą stronę” to naprawdę dobra powieść
fantastyczna dla młodzieży i świetny wstęp do serii ,,Kronik Duszorośli”.
Opisuje nie tylko zmagania bohatera ze swoimi magicznymi zdolnościami, ale
także światem, który go otacza, dojrzewaniem i pierwszą miłością.
Anna Bellon
Za książkę dziękujemy:
Akurat fantastyka to nie jest moja mocna strona :)
OdpowiedzUsuń