Klejnot Wschodu to Yoshiko Kawashima, chińska księżniczka, mieszkająca w Pekinie gdy rozpoczyna się akcja tej porywającej powieści. W wieku ośmiu lat Yoshiko podgląda swojego ojca jak kocha się z nastoletnią służącą. Ciekawość jaka się w niej budzi nie zostaje zaspokojona, co w niedługim czasie prowadzi do wydarzeń mających wpływ na całe jej życie. Kwiat Wschodu zostaje wysłana do krewnych w Tokio. Japonia staje się jej domem, jednak nie na długo.
Jej przybrany ojciec, Kawashima wydaje ją za mąż za mongolskiego księcia co oznacza opuszczenie ukochanego kraju na rzecz zimnej i ciemnej Mongolii. Yoshiko od początku pobytu w Mongolii planuje ucieczkę. Jest tak zdeterminowana, że wkrótce jej się to udaje. Trafia do Szanghaju- miasta kolorów, szybkiego i intensywnego życia. Tutaj wreszcie może nasycić swoje pragnienia i żyć tak jak zawsze chciała. Wskutek splotu różnych okoliczności oraz dzięki znajomościom niebawem zostaje japońskim szpiegiem.
Yoshiko to kobieta dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Jest silna, a w życiu na każdym kroku stara się pokazać swoją niezależność, zwłaszcza mężczyznom. Nie uchroni jej to jednak przed zawodem miłosnym, ani przed wciąż powracającym uczuciem pustki, które zagłusza przy pomocy opium i alkoholu. Jej świat wypełniony jest seksem- w którymś momencie Yoshiko wyznaje, że straciła już rachubę swoich kochanków. Nie ma to nic wspólnego z prawdziwą miłością- chyba podświadomie Yoshiko czuje, że wchodząc w takie związki za każdym razem traci odrobinę siebie (choć może to taka moja nadinterpretacja).
Klejnot Wschodu. Pamiętnik, powieść napisana przez Maureen Lindley, to pasjonująca historia rozgrywająca się w świecie tak odmiennym od naszego, przez co jeszcze bardziej interesująca. Można się oburzać na to jak bohaterka traktuje sprawy seksu, intymności, jak łatwo sprzedaje swoje ciało. Mnie jednak wciąż o wiele bardziej bulwersuje w historiach tego typu to jak w świecie Wschodu traktowana jest kobieta. Tak jakby była kimś bezwartościowym. Myślę, że Klejnot Wschodu przez całe swoje życie starała się udowodnić, że ona również coś znaczy w tym zmaskulinizowanym świecie. Jak zakończyła się jej historia? Po odpowiedź zapraszam do książki wydanej przez wydawnictwo Prószynski i S-ka.
Jestem bardzo zainteresowana więc przy najbliższym pobycie w bibliotece poszukam.
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie - kultura Wschodu mnie pociąga, nawet erotyka (wokół której chyba kręci się ta książka) mnie nie zraża :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Miło mi, że zainteresowałam kogoś. Dziękuję za komentarze i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń