piątek, 29 listopada 2013

"Banda Michałka" Ewa Karwan - Jastrzębska

Wydana przez Znak emotikon najnowsza powieść Ewy Karwan-Jastrzębskiej wizualnie nawiązuje do innych pozycji, wcześniej opublikowanych - to znaczy do "Mikołajka" oraz do książki "Jaśki", którą napisał Jean-Philippe Arrou-Vignod. Przyznam, że ta ostatnia pozycja nie jest mi znana - przejrzałam ją jedynie w sklepie i odniosłam wrażenie, że jednakowe imiona nie są najszczęśliwszym rozwiązaniem, choć w sumie to detal, być może cała książka broni się genialną fabułą, świetnym stylem i wszelkimi innymi zaletami.

Tu też prosto nie będzie: mamy do czynienia z bohaterem zbiorowym - bandą - i to ośmioosobową bandą, zatem chwilę minie, zanim poznamy imiona, pasje i charakter każdego z jej członków. Wprawdzie na okładce mamy małą "ściągę" w postaci ilustracji opatrzonej rymowanymi opisami przyjaciół, jednak trzeba czasu, by spamiętać te wszystkie cechy szczególne, które są dość istotne, bo stanowią pewien constans, zatem w każdej sytuacji bohaterowie zachowają się zgodnie z przewidywaniami, pokażą swoje słabości czy też mocne strony.

Chyba nie bez powodu książka jest reklamowana w nawiązaniu do przygód Mikołajka i jego kolegów. Historie wymyślone przez niezrównany duet René Goscinny - Jean-Jacques Sempé są uwielbiane przez starszych i młodszych, chętnie czytają je zarówno chłopcy, jak i dziewczynki, doczekały się licznych ekranizacji, powstają też kontynuacje. Zatem można by powiedzieć, że to świetny patent na sukces: grupa przyjaciół różniących się - co naturalne, bo mających różne zainteresowanie, odmienne usposobienie, ale lojalnych względem siebie i wspólnie śmiało realizujących przeróżne "genialne" pomysły, które im zadziwiająco łatwo wpadają do głowy.

Przyznam szczerze: choć realia przygód Mikołajka są nieco odległe (lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku), to historyjki te są zdecydowanie mi bliższe. Michałek i jego banda są nieco starsi - to uczniowie piątej klasy, akcja dzieje się współcześnie, w XXI wieku, a codzienne realia to komputery, Internet, Facebook, koncerty, zaprzyjaźniona szkoła za granicą, podróż samolotem.

Bohaterowie przeżywają mnóstwo przygód, bo i mają niemało pasji, zainteresowań: są w klasie sportowej, uwielbiają kino, zatem zaczerpnięte z filmów motywy stają się przyczynkiem do jakichś przedsięwzięć. Są grupą, ale i w tej małej społeczności nikt nie chce zostać w tyle, zatem gdy jedno z nich próbuje czegoś nowego (malowanie, jazda konna) - inni solidarnie doświadczają takich samych przeżyć.

Niestety, większość z tych przygód ma jakieś dramatyczne, niesympatyczne konsekwencje. Książka jest reklamowana jako zobrazowanie prawdziwych wydarzeń, bo jak czytam na okładce - "banda Michałka istnieje naprawdę", zatem dla dorosłego czytelnika te przygody są tym bardziej denerwujące: młodzi ludzie są nader niefrasobliwi, wiele tu ryzykownych pomysłów, brak perspektywicznego myślenia. Choć i sami rodzice czy też inni dorośli zezwalający na niektóre przedsięwzięcia nie wydają się osobami zbyt rozsądnymi.

Dodam tylko, choć to oczywiście jedynie moje skromne zdanie, zatem inni czytelnicy mogą odnieść zupełnie odmienne wrażenie - że sam sposób przedstawiania zdarzeń jest nieco zawiły, chaotyczny, sporo tu nielogiczności, dziwnych stwierdzeń.

Nie przypadły też mi do gustu ilustracje - choć być może są one takie, gdyż mają sugerować, iż ich autorem jest osoba opowiadająca o zdarzeniach.

Zapewne nie jestem idealnym odbiorcą tej pozycji, bo jest ona przeznaczona dla nastolatków, prawdopodobnie dla rówieśników książkowych postaci. Na pewno cenne jest przesłanie tej lektury: lojalność i solidarność bohaterów, w myśl przywołanej dewizy muszkieterów: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Warto też docenić pasje młodych ludzi: zainteresowanie sportem, rozmaitymi dziedzinami sztuki, nauką. Są to także "przy okazji" bardzo dobrzy uczniowie. Zatem jest tu również sporo pozytywnych inspiracji.

Recenzję napisała Katarzyna Otłowska

Za książkę dziękujemy:

1 komentarz:

  1. Dzięki za podpowiedź co kupić na Mikołajki :) zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń