poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Całe złoto El Dorado - Krzysztof Petek - recenzja

El Dorado od czasów konkwisty przyciągało i kusiło bogactwem rzesze fanatyków i poszukiwaczy skarbów z całego świata. Dla wielu pisarzy Miasto Złota stało się natchnieniem, a jednym z tych pisarzy był Krzysztof Petek, który wraz z Jackiem Pałkiewiczem wybrał się w poszukiwaniu Paititi... 

Jacek Paluchiewicz wraz z grupą zaufanych osób przedziera się przez amazońską dżunglę w poszukiwaniu Paititi, Złotego Miasta. Jednak tylko szef wyprawy, że stawka jest znacznie wyższa. Sekta Dom Dawida wynalazła nowoczesnego wirusa, który wywołuje bezpłodność u kobiet, a mutantów nawet śmierć. Ktoś próbuje przeszkodzić grupie podróżników i jakby tego było jeszcze mało, tragarze pozostawiają ich samych, a na dodatek kilka osób zostaje zarażonych wirusem. Rozpoczyna się wyścig z czasem, a stawka jest znacznie wyższa niż ktokolwiek się spodziewał.

Co łączy sektę, Dom Dawida z Paititi? Kto próbował zabić Leo? Czy Palkowi uda się zdobyć szczepionkę zanim na Ziemi zapanuje pandemia?

Autor wspaniale operuje językiem. Opisy napisane są rzetelnie, ciekawie i wydawać by się mogło, że powieje nudą, ale mogę zapewnić, że nic takiego się nie stanie. Ja sam lubię takie długie opisy i dla mnie była to nie lada gratka.

Książkę można podzielić na dwie części: pierwsza opisuje wyprawę po amazońskiej dżungli i uratowanie podróżników przez amerykańskie oddziały specjalne, druga część opowiada o wyprawie Jacka, Toma i Julii po Włoszech w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ich pytania.

Bohaterowie byli oryginalni. Niektórzy są owiani tajemnicą, inni mają swoje drugie oblicze i wielu życie nie oszczędzało od przykrych wydarzeń. Wszyscy bohaterowie są za to wyraziści i jedyni w swoim rodzaju.

Tempo akcji już od samego początku trzyma w napięciu, czasami zwalnia, by za chwilę wrócić z wielką pompą i podnieść czytelnikowi adrenalinę.

Podsumowując, "Całe złoto El Dorado" jest dobrą książką i warto przeczytać ze względu na niepowtarzalne opisy dżungli amazońskiej. Zakończenie książki jest zaskakujące i przyznam szczerze, że nie tego się spodziewałem. Krótko mówiąc: książkę warto przeczytać. Polecam!

Recenzję napisał: Daniel Pamuła

                                                  Za książkę dziękujemy:
                                                 

1 komentarz: