Czytając napisaną w 1815 roku Emmę kolejny raz odkrywam świat XIX- wiecznej Anglii, pełen intryg, gry pozorów, udawania i wynikających z tego niejednokrotnie zabawnych omyłek. Tytułowa bohaterka, Emma Woodhouse ma niespełna 21 lat i wiedzie spokojne życie u boku ukochanego ojca. Matka Emmy zmarła dość wcześnie także wspomnienie o niej jest dość mgliste.
Większość życia Emma spędziła pod opieką guwernantki, która nie tylko pełniła rolę matki, ale też najlepszej przyjaciółki. Emma dość boleśnie przeżywa fakt zamążpójścia panny Taylor, która tym samym wyprowadza się i zamieszkuje z mężem. Tytułowa bohaterka nawet nie przypuszcza, że wydarzenia które wkrótce nastąpią sprawią iż na pewno nie będzie się nudziła. Wszystko zaczyna się w momencie gdy Emma postanawia zabawić się w swatkę. Niestety, źle ocenia stan uczuć osób, które zamierza swatać (a przynajmniej jednej z nich). Kiedy dowiaduje się prawdy jest już za późno by uchronić od cierpienia jedną z osób zaangażowanych w całą sytuację. Życie jednak toczy się dalej i przynosi wciąż nowe uczuciowe komplikacje. Wkrótce Emma na własnej skórze przekona się jak to jest kochać i nie wiedzieć czy kochana osoba to uczucie odwzajemnia. Jak ta historia się zakończy? Czy Emma znajdzie u boku mężczyzny czy dalej będzie zajmowała się swataniem (niezbyt udanym zresztą) znajomych? Po odpowiedzi zapraszam do książki.
Oprócz interesującej historii charakterystyczną cechą powieści Austen są wyraziste postacie głównych bohaterów. Chciałabym tu wyróżnić pana Woodhouse'a- ojca Emmy oraz pannę Bates- sąsiadkę. Czytając książkę cały czas zastanawiałam się kto zagrał te osoby w ekranizacji Emmy z 1996 z Gwyneth Paltrow w roli tytułowej (ponieważ wolałam najpierw przeczytać książkę, dotąd nie udało mi się obejrzeć filmu).
Zresztą pozostali bohaterowie w niczym nie ustępują tym dwóm. Z czasem okazuje się, że wielu z nich ma coś do ukrycia, często też okazują się być całkiem inni niż to się wydawało- zarówno pozostałym bohaterom, jak i czytelnikowi. Chociaż, z drugiej strony często jest tak, że to właśnie czytelnik, dużo wcześniej od bohaterów, widzi na co się zanosi i tym bardziej jest ciekawy ich reakcji. Dlatego też gorąco polecam Emmę-jedną z lepszych według mnie powieści Jane Austen.
Zresztą pozostali bohaterowie w niczym nie ustępują tym dwóm. Z czasem okazuje się, że wielu z nich ma coś do ukrycia, często też okazują się być całkiem inni niż to się wydawało- zarówno pozostałym bohaterom, jak i czytelnikowi. Chociaż, z drugiej strony często jest tak, że to właśnie czytelnik, dużo wcześniej od bohaterów, widzi na co się zanosi i tym bardziej jest ciekawy ich reakcji. Dlatego też gorąco polecam Emmę-jedną z lepszych według mnie powieści Jane Austen.
Książka została wydana przez wydawnictwo Prószyński i S-ka w serii Klasyka powieści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz