W tym tomie Adrian Monk, detektyw z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi (co w jego przypadku jest zarówno urocze jak i nieco przerażające) szykuje się do ślubu brata. Jego umysł zaprzątają jednak trzy morderstwa, w które zamieszany jest pewien znany biznesmen, Cleve Dobbs. Nie ułatwia mu życia także powracający uparcie Dale „Płetwal” Biederbeck, którego Monk podejrzewa o zabójstwo swojej żony. Na domiar złego przyjaciel Monka, kapitan Leland Stottlemeyer, zostaje oskarżony o współudział w ucieczce Biederbecka ze szpitala.
W życiu Monka następuje przełom za przełomem – spotyka się z kobietą sprzedającą ekskrementy, jego asystentka Natalie wstępuje do policji w Summit, a w San Francisco na stanowisko Natalie zostaje przyjęta jej córka Julie. Czy Monka nie przerosną te zmiany? Czy po raz pierwszy jego geniusz nie zadziała i Monk nie wskaże mordercy? Czy pozostanie Monkiem, jakiego czytelnicy znają i kochają?
Wartka akcja, genialny detektyw, morderstwo goniące morderstwo, a wszystko okraszone humorem w stylu Lee Goldberga – to TRZEBA przeczytać. Fani serialowego i książkowego Monka znajdą tu znanych sobie bohaterów, a pozostali czytelnicy na pewno sięgną do pozostałych tomów. Bo detektyw Adrian Monk uzależnia. I wyrównuje rachunki (w swoim stylu).
Karolina Furyk
Za książkę dziękujemy:
Ja czytałem tylko jedną część książkowych przygód Monka ;) Siostra kupiła mi kilka lat temu na Święta. Całkiem fajne, choć nie na tyle, bym popędził do księgarni po pozostałe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego detektywa :) Czytałam ,,Detektyw Monk jedzie do Niemiec" :>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oglądałam kilka odcinków :) Ciekawe jaka jest książka :)
OdpowiedzUsuńMój brat miał problemy z rachunkami, wspólnie odkryliśmy biuro rachunkowe www.eRachuba.pl. Fachowcy z ogromną wiedzą i doświadczeniem. Naprawdę wiedzą, jak radzić sobie w newralgicznych sytuacjach.
OdpowiedzUsuń