czwartek, 18 grudnia 2014

„Buty Ikara. Biografia Edwarda Stachury” – Marian Buchowski RECENZJA

Edward Stachura to jedna z poetyckich ikon. Pisał prozą, wierszem, choć najbardziej zasłynął piosenkami. „Życie to nie teatr” czy „Jest już za późno, nie jest za późno” to utwory, które słyszał (być może także nucił czy śpiewał) niemal każdy z nas. Stawiany m.in. obok Wojaczka, wygrywa wszelkie rankingi popularności wśród młodych czytelników. Marian Buchowski w swojej najnowszej publikacji właśnie na ten aspekt zwrócił szczególną uwagę: uwielbiany przez młodzież, która jest pod wrażeniem talentu (piosenki, które stają się hymnami) oraz sposobu bycia: wewnętrzny bunt poety, jego włóczęgostwo rozumiane jako wolność (różne jej aspekty).

Autor Butów Ikara skupia się na fenomenie Stachury, na jego kulcie wśród młodzieży, ale pole widzenia badacza jest ogromne i obejmuje wszystkie bodaj kwestie związane z poetą. Buchowski bada, co składa się na tak wielka popularność Steda, ale i nie obawia się mówić o rzeczach trudnych, tych, przez które fanów tracił.

Przy takiej osobowości nie trudno o tematy kontrowersyjne, stawianie zarzutów. Marian Buchowski usiłuje odpowiadać na te wątpliwości i czyni to słowami samego poety, cytatami z jego dzienników i twórczości. Nie ma w tej biografii tematów tabu, z takim samym zaangażowaniem autor pisze o blaskach, co i mrokach w życiorysie poety. Autor bada wszelkie tropy, szuka odpowiedzi, rozważa różne możliwości. Rozjaśnia wiele kwestii do tej pory pozostających w półmroku.

Buchowski zdradza m.in. pasje Steda, wpływ ojca na jego twórczość, studenckie przygody, problem z długami, przyjaźnie, miłości. Autor wielokrotnie podkreśla indywidualność Stachury oraz jego nadwrażliwość wręcz na temat własnej poezji. Poza głównym bohaterem znajdziemy tu także charakterystykę (choćby w zarysie) np. grup, klubów poetyckich, większość pojawiających się na kartach biografii literatów ma tu swoje miejsce i krótką informację o sobie. „Buty Ikara” to również panorama ówczesnej Polski, szeroki kontekst kulturowy, w którego centrum znajdował się poeta.

Naturalnie, swoje miejsce zajęła w książce również literatura oraz tzw. „życiopisanie” Stachury. Osobne rozdziały poświęcone zostały piosenkom, współpracy m.in. z Janem Satanowskim czy T. Woźniakiem, mówi się tu także o epizodach telewizyjnych. Buchowski analizuje m.in. związek między bohaterami dzieł Steda a ich pierwowzorami. Śledzi „okres mistyczny” oraz metamorfozę Stachury w „człowieka-nikt”.

„Buty Ikara” to pozycja posiadająca wyłącznie mocne strony – świetny styl autora, umiejętność zaciekawienia czytelnika i utrzymania poziomu zainteresowania od początku do końca, humor, szeroki ogląd tematu, dotarcie do wszystkich możliwych źródeł, wniknięcie w twórczość poety, przywołanie opinii jego znajomych, teorii literaturoznawców, wzbogacenie publikacji o interesujące dygresje dopełniające wizerunek Stachury i jego otoczenia, inspiracji itp. Najważniejszą cechą jednak pozostaje obiektywizm Buchowskiego oraz udostępnienie miejsca czytelnikom, który ma możliwość samodzielnej opinii i oceny omawianych kwestii oraz sylwetki samego poety.

Kinga Młynarska


Za książkę dziękujemy:

2 komentarze:

  1. Niestety, ale książka mnie niczym nie zainteresowała, dodatkowo odbiega znacznie od moich klimatów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rymarz z Dawson City.

    Dziwna i zaskakujaca ksiazka ale ciekawa.

    OdpowiedzUsuń