Pavol Rankov zadebiutował jako autor opowiadań, w 1995 za swój
pierwszy zbiór „Z perspektywy czasu” został uhonorowany Nagrodą im. Ivana
Kraski. 2008 przyniósł pierwszą powieść słowackiego pisarza – „Zdarzyło się pierwszego września [albo kiedy indziej]”, za którą zdobył Europejską Nagrodę Literacką i kilka
innych wyróżnień, m.in. Nagrodę Czytelników dziennika „SME”. Książka doczekała
się także adaptacji teatralnej. W 2011 napisał „Matki”.
„Zdarzyło się pierwszego września
[albo kiedy indziej]” to powieść historyczna, obyczajowa, społeczna,
przygodowa. Jest w niej sporo faktów, jeszcze więcej wyobraźni, dużo realizmu i
całe bogactwo emocji. Jak na prozę słowacką przystało – zawiera w sobie,
pozornie, sprzeczne elementy – dramat ustępuje miejsca humorowi, ironia toruje
drogę cierpieniu, absurd pomaga zrozumieć realia.
Osią powieści jest walka trzech
przyjaciół (Węgra, Czecha, Żyda) o względy Słowaczki Marii. Corocznie
organizowane (lub tylko planowane) zawody pływackie mają wyłonić zwycięzcę,
którego nagrodą będzie pierwszeństwo w próbie zdobycia koleżanki. Maria jest tu
główną bohaterką tej historii, choć stoi nieco w tle. Ale to za jej przyczyną
mężczyźni podejmują swoje decyzje oraz ponoszą ich konsekwencje. Mimo różnych
życiowych zawirowań, przez trzydzieści lat każdy z nich będzie nosił obraz
słowackiej sympatii w sercu i z zazdrością spoglądał na jej aktualny status.
Jak się okaże na przestrzeni całej powieści, wszyscy znajdą swoją szansę, ale
kto z niej skorzysta?
W tle Rankov umieścił wielką
politykę, zmiany jakie dotykały Europę Środkową na przestrzeni 30 lat. Od 1938,
kiedy bohaterowie to dzieciaki, których głównym problemem jest spór, który pierwszy
zdobędzie Marię, przez eksterminację Żydów, idee komunistyczne po ingerencję
wojsk Układu Warszawskiego w 1968r, O tym, jak polityka wciąga w swoje bagno,
jak potrafi zniszczyć człowieka, jego relację z najbliższymi, jakich wymaga
poświęceń przekonał się każdy z bohaterów.
Czworo przyjaciół, każde z nich to
dziecko innego narodu. Rankov na 460 stronach zmieścił nie tylko lekcję
historii oraz lekcję życia, ale również naukę wielokulturowości, tolerancji,
poszukiwania tożsamości. Z pewnością o powieści słowackiego pisarza nie sposób
pisać w tak krótkim tekście, tę historię trzeba poznać.
Tą pozycją Rankov wyrobił sobie
opinię pisarza o świetnym warsztacie, szerokiej wiedzy (m.in. historycznej),
znajomości ludzkiego wnętrza, który porządnie wykonuje swoją pracę, zbiera
materiały, ciężko pracuje. Zaskakuje językiem powieści – mimo trudnych tak
naprawdę tematów daje czytelnikowi komfortowy, lekki styl, który nie męczy, nie
ciąży, nie nudzi. Wieloaspektowość tej krótkiej (!) powieści jest godna podziwu
– jest tu historia, jest obyczajowość, są wreszcie ludzie i wszelkie uczucia,
które się w nich rodzą; jest miłość i przyjaźń – wartości, które zwyciężają
każdą próbę.
Kinga Młynarska
Za książkę dziękujemy:
To chyba nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWniosek jest taki: książka z przekazem :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że jest tu tak wiele aspektów poruszonych, że każdy znajdzie coś dla siebie. Może warto spróbować?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)