Nie słucha poleceń?
Rzuca jedzeniem?
Krzyczy i kopie, żeby postawić na swoim?
Pamela Druckerman przeżywała to samo! I postanowiła temu zaradzić.
Z zazdrością śledziła wzrokiem grzeczne dzieci swoich francuskich sąsiadów, aż w końcu zaczęła podglądać samych sąsiadów, żeby poznać ich sekrety wychowawcze. W tej książce dzieli się pozyskaną wiedzą ze wszystkimi rodzicami.
Nie przyszło mi wcześniej do głowy, że powinnam podziwiać francuski sposób wychowywania dzieci. Francja nie słynęła z niego w takim stopniu, jak z mody czy serów. Nikt nie odwiedzał Paryża po to, by poznawać tutejsze poglądy na budowanie autorytetu rodziców i radzenie sobie z poczuciem winy – pisze Pamela Druckerman.
A może właśnie po to warto pojechać do Paryża, lub poznać zwyczaje jego mieszkańców wraz z amerykańska dziennikarką. Jeśli zastosujesz się do jej rad, będziesz miał w domu aniołka, który ma jednak własne zdanie i poglądy oraz sporo swobody, a na dodatek znajdziesz czas, żeby zadbać o siebie. Bo Francuzi wychodzą z założenia, że to dziecko ma przystosować się do stylu życia rodziców, a nie na odwrót.
W Paryżu dzieci nie grymaszą to poradnik i wciągająca, zabawna powieść obyczajowa w jednym.
Tytuł: W Paryżu Dzieci nie grymaszą
Wydanie: I
Przekład: Małgorzata Kaczarowska
Oryginalny tytuł: Bringing Up Bébé
Data premiery: czerwiec 2013
Oprawa: broszurowa
A się zarzekałam, że nie będę do Ciebie zaglądać. Jestem mistrzynią niekonsekwencji. I co teraz? Moja lista oczekujących na przeczytanie tytułów z 177 zmieniła się na 178. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak mogłaś nie chcieć tu zaglądać? :-) lista długa widzę :-) Ja też wiele książek naprawdę chciałabym przeczytać, ale wiem, że na pewno wszystkich mi się nie uda :-)
Usuń