W komentarzu poniżej napisz dwa pierwsze zdania, które rozpoczynały by książkę biograficzna o Tobie.
CZAS TRWANIA KONKURSU:
Konkurs potrwa od 23.05 - 30.05.2012 (włącznie)
Wyniki ogłosimy po 30.05.2012
NAGRODA:
Nagrodą w konkursie jest jedna z trzech książek biograficznych.
1. MOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY
2. CHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ
3. ADELE
Każdy z Was w komentarzu może napisać, którą z trzech książek w przypadku wygranej chciałby otrzymać, nie możemy zagwarantować, że tę własnie otrzyma, ale postaramy się dopasować w miarę możliwości do Waszych sugestii'
ZASADY:
- W komentarzu poniżej proszę pozostawić swojego maila, by w razie wygranej można było się z Tobą skontaktować.
- Zwycięzców konkursu wybierze administracja bloga.
- Z zwycięzcami konkursu skontaktujemy się mailowo.
Książki w konkursie sponsoruje:
.jeśli zechcę - zjeść was mogę jak zupę widelcem.
OdpowiedzUsuń1. MOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY.
anna.kulig@wp.pl
Nie mam już nikogo, z kim się nie pokłóciłam. Do rozmów nadają się już tylko kury.
OdpowiedzUsuńMOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY.
misiasia93@gmail.com
Było to tak. Dawno, dawno temu, gdy świat nie znał jeszcze Internetu, na świat przyszła ona.
OdpowiedzUsuń3. ADELE
he_ka_te@o2.pl
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńByło to w roku 1973. To był dobry rok.
OdpowiedzUsuńADELE
anitab@onet.eu
Nigdy nie byłam pokorna.Nie ma we mnie krzty dyplomacji.
OdpowiedzUsuńmkoprowska-ludwig@wp.pl
2 lub 3( Adel z mysla o sobie, 3 z mysla o synu)
tez zle przeczytalam:) bylam pewna, ze to ma byc autobiografia:) nie ma edytuj wiec tu poprawie;Nigdy nie była pokorna.Nie było w niej krzty dyplomacji. mkoprowska-ludwig@wp.pl ksiazki wszystki dobre wiec pozostawie to w gestii jury:)
UsuńMatka po dziś dzień żałuje, że to ja przeżyłam wypadek.
OdpowiedzUsuńCHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ
ona124@onet.eu
Wszystko zaczęło się 10 kwietnia 1990. Było to piękne wtorkowe popołudnie.
OdpowiedzUsuńAdele
ara1990@onet.pl
Nie spodziewałam się że moje życie potoczy się w ten sposób. Śmierć na zawsze pozostaje w pamięci, i nie sposób się od tego uwolnić
OdpowiedzUsuń1. MOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY
agnieszka.neumann@hotmail.com
Chodzi mi tylko o prawdę.Uwielbiam tego niezłomnego księdza i głoszenie swoich poglądów bez względu na wszystko
OdpowiedzUsuńjolunia559@wp.pl
Nie jestem pępkiem świata. Tylko ta opowieść o moim życiu tak wygląda.
OdpowiedzUsuńwybieram numerek 2 - CHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ
ceisha@wp.pl
Ups. Popełniłam ten sam błąd co niejedna tutaj osoba. Napisałam autobiografię. Poprawiam:
UsuńNie jest pępkiem świata. Tylko ta opowieść o jej życiu tak wygląda.
W 2012 otrzymałem przydomek Tata Jakuba i Tata Szymona. Jeśli chcecie wiedzieć jak to się stało zapraszam do lektury.
OdpowiedzUsuń2. CHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ
oisaj@upcpoczta.pl
Niby zwyczajny facet który zawsze miał pod górę...
OdpowiedzUsuńŻycie sprawiło to że stał się twardy...
MOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY
przemektryc@o2.pl
Nienawidziła szparagów i kalafiorów, uwielbiała za to pomarańcze. Widziała w nich słońce, które mogłoby ogrzać jej serce nawet podczas uczuciowej zamieci...
OdpowiedzUsuń"Chodzi mi tylko o prawdę"
boginiak@poczta.onet.pl
Everybody lies, ja też. Mimo, iż jestem optymistką, muszę Wam powiedzieć, że niniejsza opowieść także składa się z kilku kłamstewek i złudzeń.
OdpowiedzUsuńAdele.
martyna125@buziaczek.pl
CHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ
OdpowiedzUsuńpani.w.kapeluszu@gazeta.pl
Byłam wielką, niezaplanowaną niespodzianką dla moich przyszłych rodziców, którzy nie oczekiwali od życia już nic niezwykłego. A jednak stało się, swoją osobą zmieniłam bieg rodzinnej historii powodując ciągłe i nieustane problemy, które dziwnym trafem (z całej czwórki rodzeństwa) przydarzały się jedynie mnie...
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała przeczytać ,,Adele''.
krysia2304@buziaczek.pl
Pan Bóg lubi sprawiać niespodzianki...
OdpowiedzUsuńTak jest, było i nadal będzie.
Nie brak mu też poczucia humoru...
Zapomniałam...
Usuńsabinka.t1@wp.pl
Bardzo chciałabym przeczytać Adele...
Jej mama z dnia narodzin swojej pierworodnej coreczki pamieta tylko uczucie ogromnego smutku i zalu spowodowanego tym, iz nie dostala do rak, jak inne matki, malego zawiniatka. Jej dziecko urodzilo sie bez skory...
OdpowiedzUsuńmarta.cieslicka@gmail.com
"Adele"
Gdybym urodził się pięć minut później albo następnego dnia to ominęłoby mnie to czego zdążyłem doświadczyć w swoim życiu. To będzie zwyczajna opowieść o moim życiu, zwykła historia chłopaka z Lublina.
OdpowiedzUsuńAdele
galinamks@wp.pl
Mówiono, że jest mądrą choć nieco roztargnioną blondynką o nieobecnym spojrzeniu. Sama określała siebie jako osobę o "umyśle zdechniętego kanarka"...
OdpowiedzUsuń1. ADELE
2. MOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY
marta_kusz@wp.pl
Codziennie rano kilka sekund musiałam poświęcić na to, by w tej siwowłosej kobiecie widzianej w lustrze dostrzec siebie. Dopiero, gdy kobieta dotykała twarzy, a ja czułam ów dotyk uświadamiałam sobie lata jakie minęły od chwili, w której mój czas się zatrzymał.
OdpowiedzUsuńMurinio lub Isakowicz-Zalewski
m1b1m1m@o2.pl
Pozdrawiam:-)
Całe życie była optymistką i zarażała radością. Najlepszym dowodem był fakt, że urodziła się rankiem 13 grudnia 1981 roku, odsuwajac w ten sposób strach i zmartwienia związane ze stanem wojennym i zamieniając go w radosne wydarzenie dla rodziny.
OdpowiedzUsuńProszę "Adele"
maggi4@autograf.pl
Przyszła na świat i zaczęły się kłopoty. Przeznaczenie zawsze nas spotyka i zmienia nawet najciemniejsze chwile w radości.
OdpowiedzUsuń2-ga Książka jest bardzo ciekawa :)
bemeraude@wp.pl
69...to jej rocznik urodzenia, a może i coś więcej?
OdpowiedzUsuńKim tak naprawdę była i dlaczego opinie o szczegółach jej życia zawsze powtarzane są ściszonym głosem?
Wybieram: "CHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ"
iga___m@o2.pl
Było ich dwój Łukasz i Mateusz ale rodzice koniecznie chcieli mieć córeczkę :)
OdpowiedzUsuńPostanowili - albo teraz albo nigdy....i w końcu udało się! ;)
CHODZI MI TYLKO O PRAWDĘ
natkaw1984@wp.pl
Pociąg przyjechał punktualnie, wysiadłam taszcząc malutką walizeczkę ze wszystkim co posiadałam i od razu z nadzieją zaczęłam wypatrywać dwojga ludzi, którzy mieli na mnie czekać. Po chwili peron opustoszał i zostałam na nim sama, usiadłam więc na marmurowacyh schodkach przy czymś co wyglądało na nieczynny od lat kiosk i próbowałam zatrzymać w sobie ostatnie strzępki nadzieji patrząc jak pociąg odjeżdża.
OdpowiedzUsuńbubu.e@wp.pl
(ADELE albo MOURINHO)
Ah, przeczytałam, że ma to być autobiografia a nie biografia. W takim razie jeśli można, zmienię osobę z 1. na 3. :D
UsuńPociąg przyjechał punktualnie, wysiadła taszcząc malutką walizeczkę ze wszystkim co posiadała i od razu z nadzieją zaczęła wypatrywać dwojga ludzi, którzy mieli na nią czekać. Po chwili peron opustoszał i została na nim sama, usiadła więc na marmurowacyh schodkach przy czymś co wyglądało na nieczynny od lat kiosk i próbowała zatrzymać w sobie ostatnie strzępki nadzieji patrząc jak pociąg odjeżdża.
bubu.e@wp.pl
(ADELE albo MOURINHO)
(Mam nadzięję, że będzię to wzięte pod uwagę) :)
" Gdziekolwiek była ona, tam był raj " jak pisał Mark Twain. Tak właśnie zaczyna się jej historia, historia o ideałach i pragnieniu ich osiągnięcia.
OdpowiedzUsuńtami_dj@wp.pl
( Adele lub Mourinho )
Tak, po prostu, być musiało - jako człek poczęty w radosnym uniesieniu sprowokowanym przez owocne zakończenie obrad Okrągłego Stołu, nie miał innego wyboru, jak stać się kimś, kto za najwyższe dobro uważa wolność wszelaką. Tak... a najszczerzej, to przynajmniej chciał mieć takie wrażenie, bo z każdym kolejnym dniem coraz bliżej dochodził do wniosku, że w tym kraju wolność jednego zazwyczaj oznacza ubezwłasnowolnienie drugiego.
OdpowiedzUsuńsolek_ck@o2.pl - Mourinho. Anatomia zwycięzcy.
Myślę,że jestem dzieckiem szczęścia,chociaż nie wszystko w moim życiu potoczyło się tak jak bym chciała.Gdybym mogła urodzić się raz jeszcze, że świadomością,że to moje życie podarowane jest mi po raz drugi oraz wiedzą o tym co się wydarzyło, wiele bym zmieniła i dokonała zupełnie innych wyborów, nie dopuszczając tym samym do pewnych zdarzeń i niepotrzebnych śmierci wśród bliskich...
OdpowiedzUsuńkdabrowska@onet.eu
Książka dla mnie niech będzie niespodzianką...
Zwykła, niczym się nie wyróżniająca młoda kobieta - pełna marzeń i tajemnic następczyni wielkich tego świata. Wybierz sam po przeczytaniu tej pozycji.
OdpowiedzUsuń,,Adele''
estera.tychowska@op.pl
Miała piękne,smutne oczy ,którymi każdy się zachwycał.Podobno oczy są zwierciadłem duszy,więc jej dusza musiała być piękna i smutna zarazem...
OdpowiedzUsuń"Mourinho.Anatomia zwycięzcy" lub "Adele "
aicha71@interia.pl
Był, był, ale się zbył. No ale był....
OdpowiedzUsuńAdele albo Isakowicz-Zaleski
ibsmariusz@gmail.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMatka, żona, tłumacz, lektor, biofizyk - niekoniecznie zawsze w tej kolejności. A tak naprawdę to po prostu normalna kobieta, jakich wiele.
OdpowiedzUsuńPoproszę Adele lub nr 3 :)
monika.olasek@gmail.com
-Jeśli dostanie takie fajne imię to,nie ma bata,musi być wyjątkowy,rzekł nad kołyską mój tata do zmęczonej mamy.-Myślę sobie,że nasze dziecko zawojuje świat,już teraz widzę niesamowity błysk w jego oczkach,uwaga wszechświecie wraz z kosmosem,nadchodzi Tymon...tak mogłaby zacząć się książka o mnie.
OdpowiedzUsuńTYMON
elucha1974@o2.pl
zapomniałem dodać poproszę o ADELE Tymon
OdpowiedzUsuńelucha1974@o2.pl
Są na świecie trzy pasje którymi oddaję się całym sobą i określają mnie jako człowieka,mój mały synek,gra na mojej wysłużonej gitarze basowej oraz fotografowanie ptaków.Najwcześniej miałem gitarę pożyczoną od kolegi,potem kupiłem aparat Canona,a na samym końcu los postanowił obdarzyć mnie dzieckiem,ale już nie wyobrażam sobie życia sprzed grania,fotografowania i kochania swojego dziecka...GRZEGORZ
OdpowiedzUsuńWybieram: ADELE
jeje1977@o2.pl
Chyba urodziłam się po by,aby jednego faceta,kino oraz książki kochać nad życie.Oprócz tego uwielbiam słodycze,chodzenie po górach i kiedyś w znanym aktorze durzyłam się skrycie...KOSMOS kosmosj@gmail.com
OdpowiedzUsuńADELE
Tak wiele mam wspólnego z Adele,rude włosy,podobny wiek i budowa ciała,a na dodatek bywam w Anglii dwa razy w roku,bo mój tato tam mieszka.Niby tak dużo nas łączy,bo ja też tak jak Adele nie mam szczęścia w miłości,więc czemu do cholery nie mam takiego cudownego głosu jak ONA?Boże,jesteś taki niesprawiedliwy...Olivka
OdpowiedzUsuńChciałabym Adele,gdyby mi się udało wygrać.
olivka1971@o2.pl
Ponoć historia lubi się powtarzać i zataczać koła. W tym przypadku było inaczej - TO życie można było przeżyć tylko raz...
OdpowiedzUsuńaklime1@o2.pl
„W spodniach czy w sukience?” – tytułem piosenki Ani Dąbrowskiej mogłabym opisać swoje niezdecydowanie i to nie tylko w kwestii ubioru, ale całego życia. Niezdecydowanie - studia, niezdecydowanie - praca, niezdecydowanie - mężczyźni… oj mężczyźni, kilku niezłych przystojniaków uciekło mi sprzed nosa…
OdpowiedzUsuńWybieram ADELE lub MOURINHO ANATOMIA ZWYCIĘZCY
e-mail: brunetka345@tlen.pl
-Jesteś jedną wielką zagadką...'',tak kiedyś określił mnie jeden zarozumiały chłopak,ale już dawno z nim nie jestem.Faceci przychodzą i odchodzą,a bycie sobą nigdy nie przemija i nie wychodzi z tzw.mody i dlatego kobiety zawsze niech będą górą!elucha1974@o2.pl
OdpowiedzUsuńADELE
Przeciętna, z lekką nadwagą, ale miała niezłe nogi, do tego intrygujące zielone oczy i ekspresyjne brwi. Ważne były jej gesty: zabawa włosami, oblizywanie ust, gładzenie szyi, przygryzanie wargi i te spojrzenie...
OdpowiedzUsuńADELE
Swoją drogą nie interesowała mnie nigdy szczególnie Adele, ale miło wiedzieć, że doczekała się już biografii
OdpowiedzUsuń