poniedziałek, 23 maja 2011

Konkurs z Wydawnictwem Debit



Dzień Matki zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji przygotowaliśmy dla Was konkurs, którego głównym tematem będą nasze mamy!

Zadanie Konkursowe:

W komentarzu poniżej napisz wiersz lub krótkie opowiadanie, które powinno składać się z max 1500 znaków. W wierszu/opowiadaniu użyj conajmniej 3 z podanych niżej słów:

mama, rodzina, dom, zapach, drzewa, plaża, wycieczka, radość, miłość, smutek, przebaczenie, mądrość, kwiaty, życzenia, dobro, góry, jeziora, dzieci, książka, uśmiech, szpilki, sukienka, słońce, tęcza, smok, ciasto, poranek,

Czas trwania konkursu:

Na Wasze odpowiedzi czekamy od: 23-27.05.2011r.
Wyniki konkursu ogłosimy: 28.05.2011r.

Nagroda:

Nagrodą w konkursie są dwa egzemplarze książki "Kochana Mamusia" wydanej przez Wydawnictwo Debit.  "Kochana Mamusia" to pełna ciepła i humoru wierszowana opowieść o najważniejszej dla każdego dziecka osobie - mamusi. Wysmakowaną szatę graficzna, którą współtworzą urocze pastelowe ilustracje i specjalnie zakomponowane czcionki tekstu doskonale uzupełnia niebanalny wiersz autorstwa pani Agnieszki Frączek. Polecana dla wszystkich mam i kochających dzieci w każdym wieku.




Zasady:

- W komentarzu poniżej proszę pozostawić swojego maila, by w razie wygranej można było się z Tobą skontaktować. 
- Zwycięzców konkursu wybierze administracja bloga. 
- Z zwycięzcami konkursu skontaktujemy się mailowo.

Nagrodę w konkursie sponsoruje:




6 komentarzy:

  1. Podziękowania dla mej mamy,która od zawsze dbała o to by nasz rodzina była Rodziną-prawdziwą,kochającą,z szacunkiem podchodzącą do mam itd... Podziękowania dla Mamy za Anielską miłość do nas-Diabełków,które nie zawsze chowały różki. Podziękowanie za ciepło prawdziwego Domu z wiśniowym dżemem który wspólnie robiliśmy. Podziękowanie za Miłość do książek,którą przekazałaś nam po odcięciu pępowiny...Podziękowanie za mądrość życiową,którą nas obdarowałaś i przebaczanie tego wszystkiego,co byc przebaczone nie powinno-MAMO-dziękuję...

    kasiaszel2@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. poziomkowa_tea@wp.pl25 maja 2011 09:09

    „Do mamy”

    Od chwili pierwszego krzyku
    Ciebie me serce pokochało.
    Małe bezbronne dziecko
    zapachu twego stale szukało.
    Byłaś mi kwiatem najdroższym,
    co umilał wszystkie poranki,
    a gdy nieco podrosłam,
    razem rysowałyśmy sasanki.
    To dzięki Tobie wiem,
    czym jest dom i rodzina,
    i dziecięce chwile beztroski,
    o których się nie zapomina…
    Mamo - Ty swym uśmiechem
    całe moje życie rozjaśniłaś
    i zawsze, gdy potrzebowałam,
    do serca swego mnie tuliłaś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam chłodne dłonie, tak naznaczone pracą, pachnące ciastem, które co wieczór głaskały mnie na dobranoc.
    Pamiętam, że co dzień moje uszy miały inny smak gdy gryząc je, mama mnie uspokajała.
    Pamiętam ciche modlitwy o poranku odmawiane przy łóżku z prośbą do Boga o szczęście dla dzieci.
    Pamiętam, jak się martwiła i dzielnie z uśmiechem stała przy moim łóżku gdy chora czekałam na operację.
    I nawet teraz gdy jestem już dorosła i sama jestem mamą, to Ona nadal jest przy mnie, gotowa by nawet w nocy odebrać przerażony telefon z pytaniem o kolkę.
    I chociaż mam już swoich lat coraz więcej to nadal mówię „Mamusiu”, z miłości, szacunku, bo już wiem, jak ciężko być mamą i że za ten wysiłek należą się jej słowa:
    Kochana Mamusiu, dziękuję

    Dorota
    dodocia@buziaczek.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Najdroższa Mamo!
    Dziękuję za cudowną rodzinę, którą dla mnie stworzyłaś.
    Za ciepły dom, w którym czuć było zapach ulubionego ciasta.
    Za spacery w lesie pełnym "ogromnych" wtedy jeszcze drzew.
    Za wycieczki w góry, spacery w słońcu po plaży nad pobliskim jeziorem.
    Za nasze wspólne poranki, kiedy czytałaś mi książki o smokach.
    Za to, że pozwalałaś mi ubierać swoje sukienki i szpilki bym mogła naśladować Ciebie.
    A przede wszystkim za tęczę z uczuć: radości, miłości, smutku, przebaczenia dzięki której potrafię mądrze żyć, wiem czym jest dobro i zło.
    Mając swoje dziecko i widząc uśmiech na jego twarzy mogłabym spełniać wszystkie Twoje życzenia w podziękowaniu za cenne rady i doświadczenia.
    Kocham Cię Mamo!

    Katarzyna
    Kwiatuszek385@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Chodziła w tęczowej sukience
    W mojej pamięci dziecięcej
    Na twarzy wciąż miała uśmiech
    - do dziś czuję ten zapach uciech…

    Mama drzewem pachniała
    Gdy po plaży radośnie szła
    A ja byłam taka mała…
    - tamtejszy smutek okryła już mgła

    Pamiętam góry i wycieczek smak
    Jeziora zapach dziś mój dom ma
    Pełen kwiatów i dzieci gwaru
    - tak bardzo brak mi tych lat paru.

    Dzisiaj dom mój układam w jej obraz
    Chcę być jak ona – dobra
    Otulam ciepłem wspomnienie o mamie
    - wielkiej w moim życiu damie.


    Anna
    curcuma@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. To zdarzyło się dokładnie rok temu, od tej pory życie moje i mamy nie jest takie same.
    Jesteśmy w naszych polskich górach, Tatrach, wchodzimy na jeden z najwspanialszych szczytów- Giewont. Moja mama bardzo lubi góry, kocha ten zapach świerków, powiew halnego wiatru, który niesie ze sobą zapachy trawy i owiec. Jesteśmy już prawie na samym szczycie, wchodzimy po gołych skałach, słońce przygrzewa niemiłosiernie, bądź co bądź jesteśmy wysoko i bliżej słońca niż kiedykolwiek... Udało się, docieramy na szczyt, jak dojdę, mama obiecała zdradzić mi tajemnicę, sekret, która nasza rodzina skrywa od wieków i jest przekazywany z matki na córkę.
    -Myślę, że jesteś już gotowa Aniu, całe Twoje życie czekałam, żeby ci powiedzieć, że jesteś potomkinią odwiecznego Rodu Smoków- powiedziała moja własna matka.
    -Czym jestem?-pytałam zaciekawiona.
    -Potomkinią Rodu Smoków, inaczej mówiąc osobą obdarzoną niesamowitą mocą. Moc wyzwala się poprzez włożenie medalionu, ale Ty nie jesteś jeszcze na to gotowa. Musisz zdobyć mądrość, którą posiadają wszystkie Smocze czarodziejki, nauczę Cię tego, lecz musisz przysięgnąć, że nigdy nie skrzywisz nikogo swoją mocą!
    -Przysięgam- odpowiedziałam niepewnie.
    -Dobrze, więc zacznijmy już tutaj.
    I zaczęło się, nie mogłam uwierzyć, że ja, zwykła dziewczyna z niewielkiego miasteczka jestem czarownicą.
    -Aha- zaczęła mama- zapomniałam powiedzieć, że w medalionie ukryty jest Smok.
    I tak za sprawą mamy rozpoczęła się największa przygoda mojego życia.

    Michał,
    wybrany4567@wp.pl

    OdpowiedzUsuń