czwartek, 19 maja 2011

Konkurs - "Dlaczego nie jestem ateistą"

Przygotowaliśmy dla Was wspólnie z Księgarnią Jack.pl kolejny konkurs. Mam nadzieję, ze Wszyscy wezmą w nim czynny udział :-)

Zadanie Konkursowe:

Dziś zadanie konkursowe jak zawsze kreatywne i z niecierpliwością czekam na wasze odpowiedzi. Każdy z nas w codziennym życiu podejmuje jakieś decyzje. Czasem są to mniej lub bardziej ważne decyzje podejmowane w pracy, czasem jednak dotyczą one naszego życia lub życia naszych najbliższych. W komentarzu poniżej napiszcie w kilku zdaniach (max 5) jaką waszym zdaniem najważniejsza decyzję w życiu podjęliście i czy okazała się ona słuszna?

Czas trwania konkursu:

Na Wasze odpowiedzi czekamy od: 19-22.05.2011r.
Wyniki konkursu ogłosimy: 23.05.2011

Nagroda:

Nagrodą w konkursie jest jeden egzemplarz książki "Dlaczego nie jestem ateistą" Marka Lipskiego

Autor powołując się na własne doświadczenia a także na liczne badania psychologów społecznych pokazuje, że wybór każdego światopoglądu, także tak popularnego w ostatnich czasach ateizmu nie ma nic wspólnego z racjami, z coraz większą naszą wiedzą na temat początków wszechświata. To nasze indywidualne potrzeby decydują o tym, że jedna osoba staje się ateistą a druga osobą wierzącą: "Bo w grę wchodzą ogromne emocje. Bo dokonany wybór, w obu kierunkach, to nie jest kwestia racji, ale właśnie emocji. To wręcz kwestia życia i śmierci. W jednym przypadku – życia takiego, jakiego się mocno pragnie, i tak czy owak nieuchronnej śmierci. A w drugim, w moim przypadku? Tak samo jak w pierwszym: życia takiego, jakiego się bardzo mocno pragnie oraz życia wiecznego lub śmierci ostatecznej (lecz nie nieuchronnej)". Ta książka to z jednej strony poradnik a z drugiej bardzo osobiste wyznanie.







Zasady:

- W komentarzu poniżej proszę pozostawić swojego maila, by w razie wygranej można było się z Tobą skontaktować. 
- Zwycięzców konkursu wybierze administracja bloga. 
- Z zwycięzcami konkursu skontaktujemy się mailowo.

Nagrodę w konkursie sponsoruje:


9 komentarzy:

  1. Ucieczka;) z kraju. Konkretniej podróż ucząca siebie samej, samodzielności, otwartości na innych, zmianę kultury. Oderwanie się od mojej rzeczywistości zawsze jest trudną i ważną decyzją. I zawsze się też opłaca, bo przecież podróże kształcą.

    izabela-siwiak@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Paręnaście lat temu postanowiłem coś zmienić. Wyjechałem i zacząłem życie od nowa, zupełnie inaczej. Z pewnością była to najtrudniejsza decyzja w moim życiu, ale nigdy jej nie żałowałem. Nigdy nie zmieniłem kraju, ale zmieniłem miejsce i swój wewnętrzny świat w którym żyję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja najtrudniejsza decyzja w życiu to wybór studiów. Zastanawiałam się nad logopedią, filologią polską, kulturoznawstwem. Wszystkie kierunki wydawały mi się wspaniałe, jednak dzień przed ostatnią możliwą rejestracją na studia wybrałam...polonistykę !!! Przede wszystkim dlatego, że kocham czytać książki (i te współczesne, i te starsze, coraz bardziej otwieram się na klasykę, znaleźć można prawdziwe perełki!!!). I na pewno nie żałuję swojego wyboru. :)

    Angelika - gela1612@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Moją najważniejszą, jak do tej pory, decyzją życiową, był wybór drogi życiowej. W którymś momencie każdy młody człowiek zastanawia się, w jakim pójść kierunku, również i ja się nad tym zastanawiałam. Postanowiłam pójść na studia o kierunku filologia polska. Nigdy tej decyzji nie żałowałam. Po pierwsze studia te naprawdę wzbogaciły mnie i jeszcze bardziej przybliżyły do literatury. Po drugie dzięki tej decyzji i dzięki wybranemu kierunkowi studiów mam pracę,którą lubię i która (mimo wielu trudności) przynosi mi satysfakcję.
    Dorota Pansewicz - pandora14@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Najważniejszą decyzją w moim życiu był wybór miejsca studiów i miasta, które pokochałem - mowa o Krakowie. Urzekł mnie i oczarował, tam poznałem uniwersyteckie życie, paru przyjaciół, na których wiem, po latach, że można liczyć i wyrył wspomnienia, których nigdy nie zapomnę, ani się nie pozbędę. Tak odnosiłem swoje wzloty i upadki, na gruncie zawodowym, naukowym, czy poważniejszym - towarzyskim ;) Zawsze jak pomyślę o tym miejscu czuje coś ciepłego i delikatnie się uśmiecham, i nie - niczego nie żałuję! :)

    Dariusz
    dariusz.wierzanski@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy miałam ledwo skończone 18 lat przeszłam 2 operacje na jajnikach. Druga była wynikiem powikłań pierwszej. Po tym wszystkim okazało się, ze będę miała poważne trudności w zajściu w ciążę, bo mam marną ilość jajeczek. Razem z moim wtedy chłopakiem długo dyskutowaliśmy o ptrzyszłości zastanawiając się co jest dla nas ważne i jakie podjąć decyzje. Decydowanie się na dziecko w wieku 18 lat była dla mnie najtrudniejszą decyzją w życiu, nie żałuję, bo Michał jest cudownym dzieckiem.
    Dorota
    dodocia@buziaczek.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Najlepsza decyzja w moim życiu? Rzucić się na szyje pewnego poznanego kilka dni wcześniej chłopaka. Od tamtej pory jesteśmy razem. Wiele się dzięki temu zmieniło w moim życiu na lepsze. Nie zamieniłabym tego czasu na nic innego...

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka lat temu musiałem dokonać wyboru Liceum, wybrałem takie, w którym był profil biologiczno-chemiczny. Teraz jestem lekarzem, pomagam ludziom, i już będę robił to do końca życia. Jeden wybór a wpłynął na całe moje życie.

    wybrany4567@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. "Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem" ... wtedy, gdy odwrócił się do mnie plecami wydawało mi się, że to koniec wszystkiego, że podeptane serce już nigdy się nie otworzy na ludzi ... a jednak świat kręci się dalej, słońce wciąż wschodzi i zachodzi a ja dziś się uśmiecham i cieszę się, że nie pobiegłam za nim ... trudne to bardzo doświadczenie było ale daje siłę by iść dalej ...
    elle
    emill1@op.pl

    OdpowiedzUsuń